Nie, nie zrobię tego! Mam to gdzieś! Nie chcę! Nie mogę! Nigdy tego nie zrobię!
Czy usłyszałaś kiedyś taką odpowiedź na prośbę?
Być może wtedy przyszło Ci do głowy „Moje dziecko w ogóle mnie nie szanuje!” albo „Nie jestem ważna”
Skąd takie myśli się biorą?
Przyczyn może być wiele. Jedną z nich może być kultura, środowisko, w której wyrastaliśmy. Często szacunek okazywało się poprzez zgadzanie się na wszystko, nie wypadało powiedzieć „nie” bo mogło to być negatywne odebrane. Szacunek okazywało się przez odpowiednie zwracanie się do drugiej osoby.
Być może dobrze sobie z tego zdajesz sprawę a mimo to myśli „zapalniki” się pojawiają i powodują poczucie winy i generują spore napięcie.
To jak z tym szacunkiem? Jak poradzić sobie z poczuciem winy? Albo negatywnymi myślami, które pojawiają się, kiedy pada „nie”?
Jedną ze strategii działania, która może być dla Ciebie pomocna, to zastanowienie się co dla mnie oznacza szacunek? W jaki sposób okazuje innym ludziom to, że są dla mnie ważni? Poprzez jakie działania? Jakie słowa?
Czy spotkałeś/spotkałaś się z sytuacją, kiedy ktoś (być może Tobie bliski) nie okazał komuś szacunku? Zastanów się co się w tej sytuacji dokładnie wydarzyło? Jakie potrzeby stały po stronie każdej z osób?
Przypomnij sobie sytuację, kiedy ostatnio przyszło Ci do głowy, że Twoje dziecko Cię nie szanuje? Jak myślisz dlaczego takie myśli pojawiły się właśnie w takim momencie? Co powiedziało lub zrobiło Twoje dziecko? Być może poczułaś się nieważna?
Kolejna kwestia nad którą warto się zastanowić, to po czym poznaję, że inni ludzie mnie szanują? Co sprawia, że czuję się dla kogoś ważna? Kiedy czuję się ważna dla mojego dziecka? Kiedy czuję się szanowana? Po jakich słowach i zachowaniach poznaję?
Zadaję teraz dużo pytań, ale myślę, że warto pochylić się nad tym tematem. Jeśli takie myśli czasem się pojawiają, zachęcam żeby zabrać kartkę i długopis i wpisać sobie odpowiedzi na te pytania. Zastanowienie się nad takimi kwestiami pozwala lepiej poznać siebie, zrozumieć te myśli, dlaczego się pojawiają i w porę na nie zareagować, kiedy następnym razem się pojawią.
Warto też pomyśleć jaki te słowa, zachowania mają znacznie i co może się za nimi kryć. Całkiem niedawno pisałam o „nudzi mi się”, co może kryć się za tymi słowami, możesz poczytać o tym na moim blogu. A co kryje się za słowami „nie, nie zrobię?”.
Bardzo pomaga mi zobaczenie za tym komunikatem małego człowieka, który uczy się jasno komunikować swoje granice, który ma dużą potrzebę autonomii. To ważny moment w rozwoju dziecka.
Skąd takie zachowania mogą pojawić się na etapie wczesnych lat szkoły podstawowej?
Ósmy-dziewiąty rok życia to okres sporych zmian w zakresie rozwoju moralnego dziecka.
Ten okres rozwoju związany jest ze stadium relatywizmu moralnego. To moment, kiedy dziecko coraz częściej rozpatruje pewne interakcje społeczne w kontekście wzajemnego szacunku, poczucia ważności i innych istotnych wartości, które wcześniej wydawały się kompletnie abstrakcyjne i niezrozumiałe. Dziecko coraz częściej odwołuje się do własnych wartości, ma większą świadomość różnych norm moralnych. Oczywiście to nie dzieje się z dnia na dzień. To proces, w którym warto wspierać dziecko. Na wcześniejszym etapie dziecko oceniając pewne sytuacje, bardziej brało pod uwagę możliwe konsekwencje zewnętrzne, w mniejszym stopniu potrafiło wziąć pod uwagę, że za określonym działaniem człowieka, były ukryte jakieś motywy, intencje, potrzeby. Ten okres w rozwoju dziecka to czas, kiedy pewne decyzje zaczyna (dopiero zaczyna!) rozumieć pod względem różnych wartości (np. takich jak wzajemny szacunek między ludźmi). Ten etap rozwoju może się intensywnie wiązać z dużą potrzebą autonomii, która wyraża się w „NIE”.
Czy warto o tym rozmawiać z dzieckiem?
Zdecydowanie tak!
Chociaż pojęcie „szacunek” wydaje się nieco abstrakcyjne, warto rozmawiać na takie tematy. Ważne, aby rozmawiać, wtedy kiedy Twoje dziecko jest rozluźnione. Od czego można zacząć? Od opowiedzenia historii, która dla nas była związana z poczuciem „on mnie nie szanuje”. Warto zachęcić dziecko do przywołania własnych przykładów i spróbować określić co to właściwie znaczy.
Jeśli dziecko odpowiada na pytanie „nie wiem”, nie zniechęcaj się, wróć do tematu po kilku tygodniach, kiedy Ty i Twoje dziecko będziecie mieć na to ochotę.
Na te pytania nie ma dobrej i złej odpowiedzi. Jaki jest cel takich rozmów? Można powiedzieć, że celów jest kilka. Z jednej strony warto dowiedzieć się co my myślimy o szacunku, tak żeby negatywne myśli, trochę oswoić, zrozumieć i zwiększyć nasza świadomość w tym zakresie. Z drugiej strony, te rozmowy mogą posłużyć wspólnej dyskusji co dla Twojego dziecka takie słowa oznaczają i mogą też być dobrym początkiem do rozmów o granicach w rodzinie.